Biuro Specjalnego Dochodzenia Prokuratora Generalnego Jamesa opublikowało raport w sprawie śmierci Jasona Passa

NOWY JORK – Biuro Specjalnych Śledztw (OSI) prokurator generalnej Nowego Jorku Letitia James opublikowało dziś raport dotyczący śmierci Jasona Passa, który zmarł 1 listopada 2023 r. po spotkaniu z członkami nowojorskiego departamentu policji (NYPD) na Brooklynie. Po dokładnym dochodzeniu, które obejmowało przegląd nagrań z kamer noszonych na ciele, wywiady z zaangażowanymi funkcjonariuszami i kompleksową analizę prawną, OSI doszedł do wniosku, że prokurator nie byłby w stanie obalić ponad wszelką wątpliwość podczas procesu, że działania funkcjonariuszy były uzasadnione w świetle prawa nowojorskiego.

Rankiem 1 listopada funkcjonariusze NYPD patrolowali okolice Bay 44th Street i Harway Avenue na Brooklynie, gdy czytnik tablic rejestracyjnych (LPR) w ich pojeździe patrolowym zaalarmował ich o pojeździe, o którym wiadomo było, że pan Pass zaparkował na ulicy. Pan Pass był poszukiwany jako podejrzany o podwójne zabójstwo, które miało miejsce kilka dni wcześniej i został oznaczony jako "uzbrojony i niebezpieczny". Funkcjonariusze wezwali wsparcie i podeszli do pojazdu pana Passa. Podczas spotkania z panem Passem na miejsce przybyły dwa dodatkowe pojazdy policyjne. Pan Pass wysiadł z pojazdu z nożem w ręku i próbował uciec. Funkcjonariusze podążyli za nim, a kiedy dogonili pana Passa, rozmawiali z nim przez ponad 25 minut, próbując złagodzić sytuację. Pan Pass rzucił się na funkcjonariuszy z nożem, a ci w odpowiedzi oddali strzały z broni służbowej. Pan Pass został przewieziony do lokalnego szpitala, gdzie stwierdzono jego zgon. Policja odzyskała nóż na miejscu zdarzenia.

Zgodnie z nowojorskim prawem usprawiedliwiającym, funkcjonariusz policji może użyć śmiercionośnej siły fizycznej, gdy funkcjonariusz ma uzasadnione przekonanie, że jest to konieczne do obrony przed użyciem śmiercionośnej siły fizycznej przez inną osobę. W tym przypadku funkcjonariusze mieli powody, by sądzić, że pan Pass, poszukiwany podejrzany o wcześniejsze podwójne zabójstwo, był "uzbrojony i niebezpieczny", zgodnie z LPR. Kiedy funkcjonariusze natknęli się na pana Passa, był on uzbrojony w nóż. Pan Pass próbował również zaatakować funkcjonariuszy nożem. W tych okolicznościach, biorąc pod uwagę prawo i dowody, prokurator nie byłby w stanie obalić ponad wszelką wątpliwość, że użycie przez funkcjonariuszy śmiercionośnej siły fizycznej wobec pana Passa było uzasadnione, dlatego OSI zdecydował, że w tej sprawie nie zostaną postawione zarzuty karne.